Zachwyca, łapie za serce, aby na koniec wycisnąć z niego wszytko do ostatniej kropli krwi
Oto właśnie :
Wydawnictwo: Novae Res
Autorka : Agnieszka Lingas Łosiewska
Tytuł: "Skazani na ból"
Moja ocena:
Okładka: 8/10
Treść: 9/10
Średnia ocena: 17/20 - 8,5
Przeczytana w formie ebooka.
Ostatnio przeglądając stronę empiku natknęłam się na książkę polskiej autorki Agnieszki Lingas Łosiewskiej. Był to właśnie dramat " Skazani na ból". Po zapoznaniu się z opisem pomyślałam, że muszę jak najszybciej ją przeczytać, chociaż zbytnio nie gustuje w takich książkach. Zrzuciłam wszystkie inne powieści i pochłonęłam "Skazanych na ból" jednym tchem.
Amelia i Aleks poznali się już w przedszkolu. Chłopak obronił ją przed starszymi łobuzami. Po latach spotykają się w podobnych okolicznościach, gdyż chłopak znów ratuje dziewczynę z opresji.
Aleks to dwudziestoletni mężczyzna, który od czterech lat jest skinheadem. Chłopak mieszka z matką, która po odejściu męża załamała się prze co Aleks miał trudne dzieciństwo.
Amelia to osiemnastoletnia dziewczyna. Ma nadopiekuńczych rodziców. Jej starszy brat zginął w wypadku za który dziewczyna obwinia się. Amelia skrywa wielką tajemnice przed Aleksem.
Ich miłość rozwija się szybko i gwałtownie. Aleks jednak nie może zrozumieć czemu Amelia nie chcę, aby jej rodzinę o nich wiedzieli. Powód jest prosty. Amelia jest żydówką, a Aleks swoją ideologią tępi takich jak ona.
Co się stanie, gdy Aleks się o tym dowie?
Co powiedzą jego kumple?
Do tego wszystkiego okazuje się, że Amelia jest w ciąży.
Czy ich miłość przetrwa wszystko ?
Czy skin i żydówka mogą być razem ?
Czy los da im szczęśliwe zakończenie?
Powiem tylko tyle, że takiego końca się nie spodziewałam. Agnieszka Lingas Łosiewska swoją powieścią zachwyca nas, łapie za serca, by na koniec zgnieść je doszczętnie wylewając ostatnie krople krwi, a z oczu potok łez.
"Skazani na ból" - tyle emocji, przeżyć, domysłów, radości i bólu w 320 stronicach.
Polecam, bo naprawdę warto.
"Szukam cię - a gdy cię widzę,udaję, że cię nie widzę.
Kocham cię - a gdy cię spotkam, udaję, że cię nie kocham.
Zginę przez ciebie - nim zginę, krzyknę, że ginę przypadkiem... "
Kazimierz Przerwa-Tetmajer
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz